

"The Bad Doctor", czyli larp w spektrum. Jak godnie zagrać autystę?
#autyzm #projektowaniegier #akomodacja #psychologia
No więc o co chodzi z tym autyzmem? Korci Cię, żeby wpleść do larpa postaci na spektrum lub zagrać autystę, ale nie wiesz, jak się za to zabrać i czy w ogóle wolno? A może zastanawia Cię, jak akomodować potrzeby autystycznych graczy na Twojej grze? Zapraszam na wykład i warsztaty o spektrum autyzmu w larpach, które rozwieją wszystkie Wasze wątpliwości!

AUTORZY:
kit
PROWADZĄCY:
kit
DATA GRY:
29.06.25, 13:00
CZAS TRWANIA:
2 x (Wykład + Warsztaty)
2x (1h+1h)
Ilość miejsc:
2x 25
Format zapisów:
Zapisy na festiwalu
Warsztaty w formie dwuch części A i B po dwie części (czyli cztery miniczęści):
A1) Krótki wykład o autyzmie bez zbędnego pitolenia, samo gęste, żeby porozwiewać jakieś utarte stereotypy i powielane błędy. Kluczem tej części jest ugruntowanie "poprawnego" postrzegania spektrum tak, żeby każdy czuł się w miarę pewnie, jeśli chodzi o swój stan wiedzy.
A2) Warsztaty - na podstawie nakreślonej wcześniej wiedzy zrobimy sobie warsztaty z po pierwsze odgrywania i zachowań typowo autystycznych (dla graczy), a po drugie z projektowania postaci i wątków (dla twórców i graczy) na przykładzie fikcyjnego larpa. Pewnie w parach, podgrupach. Część 1. zakończy się omówieniem w kółku swoich pomysłów z feedbackiem i dyskusją.
B1) Poruszenie kwestii akomodacji graczy w spektrum i ich specjalnych potrzeb, czyli podejście bardziej meta, skierowane głównie do twórców, ale nie tylko (z mojego doświadczenia twórcy często są otwarci i/lub są przygotowani na akomodację, a gracze z kolei zupełnie nie mają z tym kontaktu i nie wiedzą, jak się zachować, więc ta część jest jak najbardziej też dla graczy). Wracamy sobie trochę do części 1a i przypominamy, z jakimi trudnościami wiąże się bycie osobą autystyczną po to, by móc wspólnie omówić potencjalne problemy (a ja proponuję przykładowe rozwiązania).
B2) Krótkie warsztaty z ćwiczenia w praktyce, czego należy unikać lub co dobrze jest robić, a także zademonstrowanie, z jakimi zachowaniami ze strony osób w spektrum można się spotkać - żeby się "otrzaskać" (to też trochę podpadnie pod 2b, gdzie ćwiczyliśmy odgrywanie osób autystycznych).
Żeby nie było wątpliwości - jestem osobą oficjalnie zdiagnozowaną ze spektrum autyzmu (oraz ADHD) i od pięciu lat mocno siedzę w temacie, dużo się edukuję i jestem w stałym kontakcie ze specjalistami oraz innymi osobami w spektrum. Tych warsztatów nie należy traktować jako cudowne lekarstwo i rozwiązanie na wszystkie problemy, bo poprowadziła je autystka; właśnie mają na celu uświadomienie, że spektrum ma tyle odcieni, że nie ma jednego stereotypu autysty, na którym można jechać i go dopasować do każdej roli i każdego człowieka. :)
TRIGERY:
brak