Tak było dawniej i tak jest teraz, że kiedy młody młodą ma pojąć za żonę, to najblizsi spotykają się przy ognisku żeby ostatni raz wspólnie powspominać i dziecieństwo pożegnać. Tak i dzisiaj, kiedy dziedzic Zatrocza – Tadeusz Zaleski ma jutro wziąć za żonę Karusię Mienkiewicz z sąsiedniej posiadłości, pójdźmy razem nad taflę jeziora, żeby tradycji dać zadość.
Jednak wieczór nad wodą niejeden dziw ze sobą przynieść może. Gdy wiatr w trzcinach szepcze, wino płynie i słońce ku zachodowi się chyli, łatwiej złamać dane przysięgi, czy wyjawić sekrety, a i może się zdarzyć, że dusza jaka jeszcze po ziemi krążąca, do ogniska się dosiędzie.
Chodźmy więc wszyscy, jak tradycja każe. Niech wiatr wieczorny nasze słowa niesie po tafli jeziora, a ciepło ognisko niech grzeje nasze serca.
„Przed oczyma duszy mojej” to gra o ludziach u progu dorosłości, którzy zaczynają zdawać sobie sprawę, że nadchodzi czas dokonywania wyborów. Muszą zmierzyć się ze swoimi decyzjami z przeszłości i poradzić sobie w skomplikowanym świecie, w którym fizyczność przeplata się z duchowością. W larpie dominują wątki obyczajowe i mistyczne, postaci to grupa dobrych znajomych, których łączą silne relacje.

W trakcie gry pojawi się wiele silnych, teatralnie odgrywanych emocji, od wielkiej radości po otchłań rozpaczy